Colo to zbudowany na bazie Fiata 126p (silnik, układ przeniesienia napędu, zawieszenia przednie i tylne) czteroosobowy kabriolet konstrukcji Bogdana Wozowicza. Nadwozie samochodu wykonane jest z tworzyw sztucznych wzmacnianych tkaninami syntetycznymi. Elementy nadwozia oraz główne podzespoły połączone są za pomocą ramy kratownicowej wykonanej ze stalowych kształtowników. Do wykonania pojazdu zastosowano 14-calowe felgi aluminiowe, chromowaną końcówkę wydechu, sportową kierownicę, fotele kubełkowe, białe klosze przednich kierunkowskazów. Samochód za dopłatą można doposażyć w brezentowy dach. Ten egzemplarz spotkałem na terenie (znowu) portu w Trzebieży.
Colo był produkowany od 1997 roku. Początkowo jego wytwarzaniem zajmowało się przedsiębiorstwo Promex. Ostatnim producentem pojazdu była firma Beta Plus Motor Sport z Gliwic. Od 2009 r. nie ma możliwości zakupu nowych pojazdów.
Colo powstał myślą o młodym kierowcy posługującym się prawem jazdy kategorii B1 lub kartą motorowerową (Colo Cabrio 50). Pojazd ten sprzedawany był w częściach do samodzielnego montażu (kit car) lub jako gotowy produkt. Więcej info na stronie wikipedii.
Jestem ciekawa jak będzie się miała motoryzacja za 30-40 lat. Już przed 2000 rokiem wróżyło się teorie na temat bezobsługowych samochodów, latajacych z punktu A do punktu B bez udziału kierowcy :-) Miało się to nijak do rzeczywistosci. Dziś oprócz designu producenty prześcigają się w coraz mniejszym "teoretycznym" spalaniu auta, oraz w maksymalizacji różnych niepotrzebnych systemów przez które często trzeba odwiedzać autoryzowane serwisy. Według mnie motoryzacja podąża trochę nie tą ściążką którą naprawdę powinna... Wyniki spalania często fałszowane itp. :-(
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Kiedyś robiło się motoryzacje teraz zastanawiasz się jakiej konkretnej marki jest to auto, próbuje się upodabniać auta do tych które sprzedają się lepiej. Motoryzacja podąża w złą stronę. Sam gdyby było mnie stać na utrzymanie starego samochodu i dbanie o niego pozwoliłbym sobie na taka mała ekstrawagancję - niestety realia są inne bałbym się że stojącego dobrze utrzymanego dajmy na to Poloneza borewicza szybko bym się niechętnie pozbył - buchnięto by go.
OdpowiedzUsuńFaktycznie samo auto jest bardzo ładne i muszę przyznać, że na pewno warto jest o takie autko dbać. Ja również jestem zdania, że zawsze fajnie jest mieć kontakt do pomocy drogowej https://eurohol.pl/ gdyż nigdy nie wiemy co może nas na trasie spotkać.
OdpowiedzUsuńUsługi pomocy drogowej są nieocenione w sytuacjach awaryjnych, dlatego warto mieć pod ręką kontakt do sprawdzonej firmy. Drogowi Pomocnicy to zespół profesjonalistów, którzy służą pomocą na drodze w każdej sytuacji. Odholowanie pojazdu, pomoc w uruchomieniu auta czy zaopatrzenie w paliwo - to tylko niektóre z usług, które świadczą. Odwiedź https://drogowipomocnicy.pl/ i zapoznaj się z pełną ofertą, aby wiedzieć, że zawsze możesz liczyć na fachową pomoc w trudnych momentach.
OdpowiedzUsuńW dzisiejszych czasach, usługi stacji demontażu pojazdów stają się coraz bardziej popularne. To doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy chcą pozbyć się swojego starego, niepotrzebnego samochodu w bezpieczny i ekologiczny sposób. Na stronie https://kasacja.stalowa-wola.pl/ można znaleźć wiele informacji na temat tego, jak przebiega proces demontażu pojazdów. Wielu ludzi decyduje się na takie rozwiązanie, ponieważ pozwala to na odzyskanie części z samochodu, które mogą być ponownie wykorzystane.
OdpowiedzUsuń